Konfrontacje ;)

Innymi słowy temat rzeka.
Wszyscy zapewne wiedzą o co chodzi Mruga

Problem numero uno - czy da się zrozumieć kobiety będąc facetem?

Pozdrowionka
Blue_Light_Colorz_PDT_02

sory chyba nie, ale to działa też w drugą stronę.
zresztą według mnie o to w tym wszystkim chodzi, by zaskakiwać się codziennie nawzajem, inaczej było by nudno

1."Why men are better than women and why not? Mruga

"->kto to pisal?....:Pdlaczego men sa pierwsi? to nie fair...:/sam ten komentarz zalatuje szowinizmem...
2.a ja wam mowie ze sie nie da...faceci sa zbyt prostolinijni nie doszukuja sie delikatnych aluzji itp...wszystko im trzeba dokladnie wytlumaczyc albo jasno przedstawic(bez urazy bo nie taki jest cel mojej wypowiedzi...taki wasz urok)...kobiety sa zbyt duzymi intrygantkami zeby je zrozumiec, za duzo mieszaja i czesto czytaja miedzy wierszami co facetom zadko sie zdarza:D..
3.po za tym co to bylaby za frajda jakby wszyscy sie rozumieli?...nauka zycia w spoleczenstwie to niezla zabawa dostarczajaca wielu problemow Wesoly

z zycie bez problemow to nie zycie...

To zależy, czy da się coś z tymi problemami zrobić Blue_Light_Colorz_PDT_02

Inspirujący cytat dnia :
"...Przyzna pan, że kryje się coś niedobrego w mężczyznach, którzy unikają wina, gier, towarzystwa pięknych kobiet i ucztowania. Tacy ludzie albo są ciężko chorzy, albo w głębi duszy nienawidzą otoczenia." M. Bułhakow "Mistrz i Małgorzata"

Stereotyp czy najprawdziwsza prawda?
Pozdrawiam Cool

a istnieja tacy faceci? Wesoly

chomik do czasu imprezy u magdy Mr. Green

no dobra jeden.....?:Dale jakos nie wyobrazam sobie takiego chlopaka zyjacego we wspolczesnym swiecie..p.s.chomik sie wyrobil:D

nie zakonicy i pustelnicy bo księża odpadają, oni chleją wino jak nikt
jestem ciekaw czy leją mazowieckie do tych kielichów.
PS. Fakt chomik się wyrobił

Ej ludzi czytam teraz Focusa i znalazłem artykuł o nazwie "Jesteś tym, z kim sypiasz"

Jak myślicie sex ma wpływ na naszą osobowość, czy nie??

Sadze ze tak...jezeli mamy kiepskiego partnera to od razu stajemy sie nerwowi co objawia sie zmianami osobowosci... Wesoly

...sex jest elementem naszego (moze neikoniecznie teraz) zycia a to wlsnie takie elementy ksztaltuja osobowosc..:Deh...chyba ide na psychologie:D

Kurde, przy was to ja taki malutki jestem Mr. Green

Wy specjaliści Blue_Light_Colorz_PDT_02

Poligamia - tak czy nie? Liberalizm nie zna granic... Mruga

Gość

Dziś światowy dzień pocałunku!
Buziaki przesyłam Mruga

Jak myślicie - czy takie dni, jak walentynki, dzień kobiet, dzień faceta (często pomijany) czy też ten dzisiejszy mają rację bytu i jeśli tak, jaki spełniają cel? Może to jest czysta komercja?

Pozdrawiam

Poligamia??
Zdecydowanie nie!!!
Przynajmniej dla mnie jest to dziwne, jednak w wielu krajach na świecie jest to dopuszczalne.

Kraje świata, w których dopuszcza się związki poligamiczne

Poza tym w takich związkach przedstawiciele płci przeważającej ilościowo są traktowani jak dodatki i rzeczy które można wymienić.
Natomiast w małżeństwach 1x1 wszyscy się szanują i stawiają na równym miejscu.
Oczywiście jeszcze można wspomnieć o tym że są ludzie o różnych charakterach ale po prostu tak jest najczęściej przykładem są choćby związki w krajach arabskich gdzie kobiety nie mają prawie żadnych praw ale same obowiązki i zakazy

co do tych swiat...w sumie sa dosyc mile... Wesoly

i nikomu nie szkodza...ale wydaja sie totalnie plastikowe...serduszka z papieru...to zalezy od ludzi jezeli podchodza do tego na luzie a nie sa zapatrzeni np w walentynki nie rozpaczaja ze nie maja drugiej polowki to wszystko jest spoko...jezeli jest inaczej to zaczynaja sie problemy...

no to prawda.. swieta sa mile:D

ale... heh... z drugiej str... dzien kobiet.. dziecka.. i wiele, wiele innych obchodzimy tylko raz do roku.. to czy w pozostale 365 dni mamy zapominac o innych...? Jezyk

ej lipton a gdzie podział się twój post o poligamii??

Takie święta nie są niczym złym a przecież sprawiają wielu osobą radość
więc czemu nie??
Niech sobie będą Mruga

Hehe

Nie do końca o taką poligamię mi chodziło. W krajach trzeciego świata jest to pewnego rodzaju tradycja wywodząca się przede wszystkim z religii, głównie muzułmańskiej, hinduskiej bądź plemiennej/pierwotnej. Tam rzeczywiście kobieta jest traktowana jak przedmiot (wiecie na czym polega obrzezanie kobiet? Ohyyyda), na co my możemy patrzeć z odrazą, ale u nich jest to normalne. Choć to wcale nie znaczy, że dobre.

W moim poście chodziło mi o inną formę tego zjawiska, skrajnie liberalnego, nie czerpiącego zbyt wiele z krajów 3ciego świata. Spełnienie marzeń typowego hedonisty - jedno małżeństwo + mnóstwo konkubinatów, wszystko za aprobatą drugiej połówki, głównie w celu siania rozpusty i realizowania fantazji. Zresztą nie tylko tych męskich, opcja działa w obie strony.
Jak ktoś oglądał "Skandalista Larry Flynt" to wie o co chodzi.

... tylko nie patrzcie się tak na mnie, okej? Blue_Light_Colorz_PDT_02

swiat zmierza ku zagladzie...co tu sie dziwic ze ludzie zaczynaja tolerowac takie dziwactwa...:Dlol...to zabrzmialo jak jakas zeswirowana hipiska...ale taka prawda...w takim zwiazku nie ma milosci jezeli obydwoje puszczaja sie z kim sie da i gdzie sie da...

bedac z kims wymaga sie od niego przede wszystkim milosci ktora niesie za soba zazdrosc tesknote i radosc z bycia razem(w kazdy sposob^^) moze jestem zbyt duza konserwatystka ale dla mnie zwiazek to przede wszystkim mozliwosc oparcia sie na drugiej osobie w kazdej chwili i wiedza ze jest obok ...zawsze...w przypadku takiej poligami jak mowisz wydaje mi sie to nierealne...

Trochę z innej beczki Mruga

[link widoczny dla zalogowanych]

I co wy na to?
Pozdro
Blue_Light_Colorz_PDT_02

[/url]

wiesz co...musisz miec strasznie ciekawe i roznorodne zainteresowania.... Wesoly

albo cholernie ci sie nudzi.. Jezyk

...nie wiem co o tym myslec...powiem tak....z tego co wiem to baaaardzo wielu facetow chlopakow itp. maja bzika i urojone mniemanie na puncie swojego czlonka...moze nie wszyscy bo pewnie jest paru rozsadnych facetow..... Wesoly

(Filip znow mnie wysmieje... Smutny

)