Akcje i odpały....

ale powiem ci że jak zobaczyłem jaki jest temat pracy to się załamałem byłem święcie przekonany że rozprawkę będziemy musieli pisać

luzery... Saaaaa kery

1.Ślimak wrzuc na luz...Romeo i Julia to podstawa...ta histori jest magiczna(i nie chodzi mi o magie w stylu Harry Potter:P), wspaniala. wiec odwal sie od ludzi ktorzy o tym pisali - w tym ja bo watpie zebys przeczytal w calosci "Romeo i Julia"... Wesoly

a hitler to chujoza i nie potrafi kochac:Ppewnie zaplacil jej fure kasy a ze kobiety to materialistki to sie zgodzila:D
2.Filip nie chce cie dolowac ale sprawdzalam w ksiazce polonistycznej - artykul moze byc napisany w formie rozprawki:D:Dchcialabym teraz zobaczyc twoja mine:D Wesoly

ja pierdziele, słuchaj- romeo i julia to banał każdy może o tym napisać, nic kontrowersyjnego ani w jakiś sposób budzącego emocje, taki banał jak harry potter i inne eragony, historia jest ok ale pisac o tym na czymś takim to prostota po prostu....

a i jeszcze coś- płytkość wypowiedzi przelewa się z twojego postu, to że był mordercą każdy wie co nie oznacza że nie potrafił kochać, takie mówienie że a to ten jest zły we wszystkim i "chujoza" bo to i tamto jest jednym z większych błędów popełnianych przez ludzi.

Nie potrafil kochac.....czy czlowiek ktory poznal milosc, zdaje sobie sprawe z cierpienai jakie niesie za soba rozlaka bylby w stanie kochac? czlowiek ktory kocha kobie te (a co za tym idzie szanuje) bylby w stanie mordowac tysiace kobiet podobnych do tej jedynej?NIE wiec ---- nie wpajaj mi ze hitler mogl kochac.albo ona byla dziwka jak to na gg pieknie okresliles:P albo hitler przed kazdym spotkaniem z nia przechodzil operacje plastyczna i pranie mozgu..to po pierwsze a po drugie co do romeo i juli powiedz czytales ta sztuke? jesli nnie to nie wiesz o czym mowisz....i mimo ze to byl moze i najprostszy temat nie znaczy ze gorszy czy cos w tym stylu....uwierz mi Shakespear opisal milosc w imponujacy sposob...i mimo ze to "banal " o tym napisac nie znaczy ze artykul moze nie budzic kontrowersji i nie bedzie tresciwy i interesujacy.... a co do kobiet to sorry ale kazda jest materialistka przynajmniej minimalnie...i nic tego nie zmieni....prostytucja niewiele ma do rzeczy...:Ppo prostu kobiety lubia prezenty;)...a jezeli moja teoria na milosc hitlera jest realna to znaczy ze ta cala ewa czy jak jej tam byla dziwka:D Wesoly

z pozdrowieniami Natka

Nie oszukujmy się Hitler to morderca
4.800.000 Żydów zamordowanych w czasie II wojny światowej.
jednak nie zapominajmy o tym że mógł po prostu nie mieć wyobraźni a na pewno był szaleńcem bo trudno nie zwariować walcząc w czasie 1 wojny światowej szczególnie w okopach we Francji (każdy wie jak wyglądała wojna pozycyjna)
proszę bardzo oto cytat (autentycznych) żołnierza walczącego w tamtych czasach:
"Jego ciało już się rozkładało. Myślałem, że zwymiotuję... obok niego poruszało się coś dużego. Jak go zobaczyłem pomyślałem: "chryste! Moglibyśmy go pochować, przykryć ziemią"... I wtedy ten cholerny szczur wybiegł z wnętrza jego ramienia, z okrwawionym pyskiem. Zeżarł mu rękę."
Więc widząc takie rzeczy sam bym się wypaczył człowiek po przeżyciu takiego szoku potrzebuje się dowartościować odnaleźć odszukać sens świata i istnienia dlatego Hitler wchłonął tak łatwo te wszystkie brednie i filozofie o wyższości narodu niemieckiego a co do mordowania żydów sądzę że było mu łatwo bo robił to pośrednio.

1- czytałem, widzialem różne ekranizacje, omawialem więc coś na temat tej sztuki wiem
2- napisanie o czymś takim jest po prostu malo oryginalne i najczęściej są podawane w takich artykułach takie same treści jak w 1000 poprzednich
3- nie znasz go, nie wiesz czy umiał czy nie, i jeżeli kochal jedną to nie znaczy że nie skrzywdził by drugiej, on mial swoj pogląd na świat, takie pieprzenie że chuj do niczego nie doprowadzi on też był człowiekiem.. mimo tego co zrobił Jezyk

Filip.......ty to robisz specjalnie...ja jadlam czytajac ta twoja "genialna" notke....----.....moglbys delikatniej to napisas...albo przynajmniej uprzedzic ze ten fragment nie jest dla ludzi o slabych nerwach...i bujnej wyobrazni... Smutny

---- on nie mogl kochac a jezeli ty swiecie wierzysz ze kochal to ja mam 100000000 dowod ze milosc nie istnieje:P

sądze że Ewke kochał a ona jego bo jak się mówi miłość jest ślepa on narażał się na skandal a ona kochała go mimo całego zła jakie wyrządzał (choć może nie wiedziała) ich miłość zatem była wielka choć nie piękna powiedział bym szekspirowski dramacik tyle że bochaterowie nie są wielce szlachetni

"lip.......ty to robisz specjalnie...ja jadlam czytajac ta twoja "genialna" notke....----.....moglbys delikatniej to napisas...albo przynajmniej uprzedzic ze ten fragment nie jest dla ludzi o slabych nerwach...i bujnej wyobrazni... Smutny

" liczylam chociaz na marne przepraszam.... Jezyk

po prostu bardziej kontrowersyjne.. jednocześnie ciekawsze, no i ta wspólna śmierć chwile po pobraniu się, nice.. idaelne do jakiegoś troche mocniejszego i mroczniejszego romansidła Jezyk

No i sie wydalo Ślimak lubi romansidla:D Wesoly

:

jak nie są płytkości brazylijskich seriali i niosą za sobą ciekawe przesłanie no i historia jest of kors ciekawa to why not? Wesoly

to wam powiem tak
najczęściej mordercami zostają ludzie z: urazem psychicznym patologią w rodzinie (w przypadku hitlera uznamy że wojna była patologiom)
oraz uderzenie w głowę lub jakiś inny wstrząs
mordercy ci w domu są wspaniałymi ojcami i mężami trzymają nerwy na wodzy są mili dla sąsiadów jednak z dala od rodziny są kimś innym uważam że można pozabijać wszystkich ale w końcu ktoś cię usidli swoim urokiem czy jego brakiem zależy od gustów

dobra wszystko i tak jest jasne, po prostu kochał ją ona kochala jego i tyle, ciekawa historia i już Jezyk

może zakonćzymy offtopa w tym temacie i pośmiecimy w innym? ;>

Nigdy sie nie zakocham.....a znalezienie idealnego faceta jest jednoznaczne z wynalezieniem wody w proszku-bez urazy chlopaki:D:Dtakich ludzi omijac szerokim lukiem trzeba... Wesoly

znaczy nas??