EURO 2008

Ehh, szkopy weszły do półfinału ;(

To niesamowite zjawisko typowe dla Niemców. Grają słabo, do bólu przeciętnie, ale i tak przechodzą. Bo przeciwnik się tą przeciętnością zaraża, a po sprowadzeniu do tego samego poziomu szkopy wygrywają doświadczeniem...

Dobrze powiedziane Wesoly

Mam nadzieję, że w półfinale trafią na Chorwację i dadzą dupy Wesoly

Na Chorwację nie trafią.... zagrają z Turkami.

Drugi ćwierćfinał Mistrzostw nie był jakimś porywającym widowiskiem - dopiero w dogrywce zaczęło się coś dziać. I tam Turcy pokazali to co w meczu z Czechami - jak po mistrzowsku odrabiać straty. Chorwaci strzelili gola w 119 minucie, Turcy odpowiedzieli pół minuty później.

A w karnych załamani Chorwaci zaczęli chrzanić i tak o to mamy Turków w półfinale.

Z Niemcami oceniam szansę 50/50. Dlaczego? Otóż obie drużyny grają przeciętny, niezbyt porywający, ale nieustępliwy i dość skuteczny futbol. Poważnym problemem Turków wydaję się pauzowanie aż czterech gości z podstawowego składu (za kartki), ale nie sądzę, by to wpłynęło poważnie na wynik, gdyż Turcy mają wyrównaną kadrę. Tak więc po połowie.

A dziś mecz Holandia - Rosja. Spotkanie dwóch drużyn, które grają najładniejszy futbol na turnieju (poza Hiszpanami). Będzie ciekawie;)

Nieźle. Najlepszy zespół fazy grupowej za burtą, pokonany przez uczniaków z Rosji pod wodzą magika Guusa Hiddinka. To co on zrobił z tą reprezentacją to naprawdę cud.

Holendrów, jak głosi fama, dosięgła "klątwa rezerwowego składu w trzeciej kolejce". Jakby nie patrzeć, wszyscy ci co olali ostatni mecz w grupie - Portugalia, Chorwacja, no i Holendrzy - odpadli. Przez analogię powinni teraz odpaść Hiszpanie. Czego bym nie chciał, bo finał ME między Włochami a Niemcami to ostatnia rzecz jaką bym chciał widzieć w TV...

Dlaczego byś nie chciał? Wesoly

A co do wczorajszego spotkania, powiem tylko WOW.

Italia jedzie do domu! I dobrze im tak!
Należyta kara za 120 minut pieprzonego cattenaccio.

FORZA ITALIA forza Italia no i... chuj Italia. Trudno. Szwaby w finale? JAAAA!!!!!! KOCHAM TO. Kanalie, mistrzowie szmaty w 90-tej minucie. Finał Rosja-Niemcy i polski sędzia. Niech się kurrwa pozabijają! Mr. Green

Kurcze, nie lubię tych kresek maskujących wiadomy wyraz na K Blue_Light_Colorz_PDT_08

Uczeń przegrał pojedynek z mistrzem. Jakby nie patrzeć - Turcy grali na mistrzostwach typowo niemiecki futbol. . Mnóstwo szczęścia w turnieju mieli jedni i drudzy, ale tym razem Allah nosił koszulkę Podolskiego.
Dzisiaj to dopiero będzie mecz!

Turcja-Niemcy... to trochę wojna domowa! Turasy się wkurrwią i podbiją ceny kebabów w Berlinie Mruga

Co do wojen domowych...

Blok w Berlinie

Otóż to! hahahaha

Trochę lepszego meczu się spodziewałem.
Ruscy coś tam próbowali w pierwszej połowie, ale w drugiej spuchli zupełnie. Pokazali mniej-więcej tyle, co nasi w meczu z Chorwacją. Jednak przygotowanie kondycyjne to podstawa...

Hiddink, cudotwórca z Holandii, znów nie wygra żadnego trofeum. Ten gość jest b.ciekawą postacią - potrafi zaprowadzić różne ekipy piłkarskich amatorów na wyżyny swoich możliwości, ale nigdy nie wchodzi do finału.
Tragiczna postać.

Ale Hiszpanom też się coś od życia należy. Viva Espana!

Powiem tyle - Niemcy nie wymęczyli. Nie można wiecznie wygrywać strzelając gole w ostatnich minutach, zwłaszcza jeśli przeciwnik gra mądrze i nie pozwala ci przejąć inicjatywy. Deutsche grali trzema napastnikami ale żadnego z nich nie było widać w tym meczu. Dlatego do przodu zapuszczał się środkowy obrońca Metzelder, który jak mówili nasi komentatorzy, "rozpoczynał kontry Hiszpanów". Nic dodać nic ująć. Bezradność po prostu.

Hiszpanie nie pokazali pięknego futbolu, ale futbol mądry i waleczny. Udowodnili że byli najlepszą drużyną mistrzostw.
Pierwsze miejsce z pewnością im się należało.

Po Niemcach niczego więcej się nie spodziewałem, za to gra Hiszpanów momentami mnie zatykała- jak niesamowicie szybko potrafią się znaleźć i jak precyzyjnie podawać przy bardzo szybkim tempie akcji. Należało się!