Forum ...::: PIECZYWO :::... Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Konfrontacja ;) Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Poll :: Które cabrio wybierasz?

Lamborghini Gallardo Spyder
0%
 0%  [ 0 ]
Ferrari F430 Spider
66%
 66%  [ 2 ]
Mercedes SL 63
0%
 0%  [ 0 ]
Corvette Convertible
33%
 33%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 3


Autor Wiadomość
Kabo
Kasjer



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Nie 17:45, 18 Maj 2008 Powrót do góry

Mała poprawka (co do aut które dodałeś), Murcielago LP640 ma (jak nazwa wskazuje) 640KM, nie 580; a Koenigsegg na biopaliwie juz jeździ i na hamowni wypluł 1018KM (!). Miałem nadzieję, że pozostawisz te 3 auta, które Ci podesłałem (Enzo, Zonda, Carera GT), bo: 1.Łatwiej ogłosić zwycięzcę jak jest mały wybór (co sam zauważyłeś przy konforntacji SUV), 2. Chodziło mi o wybór między typowo włoską inżynierią (Enzo), włosko-niemiecką (Zonda) i niemiecką (Carrera GT). Ale skoro dorzuciłeś jeszcze kilka cudeniek, to... ja i tak wybieram:

1 Enzo. Po pierwsze dlatego, że kocham Ferrari Mr. Green, po drugie dlatego, że jest jednym z liderów motoryzacji, po trzecie, jest najbardziej zbliżone do F1 ze wszystkich (jeszcze 430 Scuderia może się równać...), po czwarte... hmm... nie wszyscy się z tym zgodzą, ale zaprojektował go tunel aerodynamiczny i przez to jest piękny- i na tej samej zasadzie piękne jest m.in. F40 i F50.

2 Tu mam dylemat, najchętniej umieściłbym tu jednocześnie Carrerę GT (za dźwięk!!!!!! tak, słyszałem to na żywo i nie zapomnę!!! i za techniczną doskonałość, to w końcu niemcy), Pagani Zondę (za niesamowity styl, dźwięk i bycie esencją supersamochodu- to trochę przejęcie pałeczki od Diablo) i Koenigsegga, który jest po prostu dziełem sztuki i nie umiem mu nic zarzucić.

3 Bardzo blisko drugiego miejsca McLaren Mercedes SLR. Pamiętam, że od około 1997 roku ( jeszcze małe gówno byłem!) śledziłem zdjęcia wszystkich kolejnych prototypów aż do oficjalnej prezentacji. Wersja produkcyjna zatkała mnie jeszcze bardziej niż concept cary. Genialne, PRZEEPIĘĘĘKNE auto i tyle.
Lamborghini Murcielago nie jest tak po***bane jak Countach ani tak macho jak Diablo, troszkę straciło charakter i wszystkie testy potwierdzają, że nie jest tak dobre, jak główny konkurent- Ferrari. A tak w ogóle... do tego porównania bardziej pasuje Reventon, niż Murcielago.

Wszystkie są wspaniałe i chciałbym mieć wszystkie jednocześnie! Bardzo trudny wybór, serio!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kabo dnia Nie 17:49, 18 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
_@Lipton@_
SpeCu



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Nie 20:16, 18 Maj 2008 Powrót do góry

Cytat:
Mała poprawka (co do aut które dodałeś), Murcielago LP640 ma (jak nazwa wskazuje) 640KM, nie 580;


Dzięki za zwrócenie uwagi, po prostu tak jakoś chciałem najpierw dać zwykłe Murcielago, potem wpadłem na pomysł że lepiej Lp640, ale zapomniałem zmienić dane techniczne;)

Cytat:
a Koenigsegg na biopaliwie juz jeździ i na hamowni wypluł 1018KM (!)


Cóż wyleciały mi z głowy konkretne liczby, więc oparłem się na wikipedii. Bywa...

Cytat:
Miałem nadzieję, że pozostawisz te 3 auta, które Ci podesłałem


Domyślałem się tego;) Ale postanowiłem też dać trzech swoich. Oczywiście mogłem dać jeszcze paru "wielkich nieobecnych" (Saleen, MC12, Mclaren f1 itp.) ale już zbyt tłoczno by było Mruga

Dobra, teraz do rzeczy.

Enzo. Ferrari owszem, jest fajne, i samochodów tej marki po prostu nie da się nie kochać. Sentyment do marki mam ogromny. Ferrari klasą samo w sobie.

Jednakże są pewne rzeczy, które mnie w Enzo (i nie tylko) odrzucają. Po pierwsze - osoby, które nimi jeżdżą. Nie po to się ma takie osiągi, by wozić się po polu golfowym. Aczkolwiek jest to przypadłość powszechna w tej klasie aut, niestety.

Dlaczego więc trzecie miejsce? Ano, te jego kształty... tunel aerodynamiczny zaprojektował też Veyrona i kombinezony skoczków narciarskich. Pininfarina ma w swoim dorobku o wiele ładniejsze wozy. Enzo owszem, najbardziej przypomina bolidy f1. Dla mnie jest to jednak mankament.
Designerem bolidów F1 jest komputer - bezwolne narzędzie pozbawione wyobraźni, bazujące na suchych liczbach, totalnie bez emocji. No ale przecież w F1 nie chodzi o wygląd bolidów, tylko o ich współczynnik cx.
Tak wiem, demonizuję i gadam nie na temat, ale po prostu muszę się do czegoś przyczepićMruga Bo najgorsze jest podejście bezkrytyczne. Ot co.

Mercedes SLR. Auto jak na niemiecką robotę piękne. No i musi być wygodne, a to w klasie superaut rzadkość.

Porsche. Jak Porsche, to tylko 911. Carrera GT nie podoba mi się z wyglądu, nie podoba mi się cena i w ogóle podoba mi się tylko dźwięk silnika.
Bardzo.
Wystarczy, żeby miała u mnie pierwsze miejsce;)

Generalnie jednak nie wybiorę swojego głównego faworyta - nie miałem okazji nimi jeździć, wielu nie widziałem na żywo, a poza tym, te auta to zupełnie inny świat, jakaś równoległa rzeczywistość, opisana wyobraźnią designerów i zdolnościami inżynierów. Kosmos, w którym czas płynie do tyłu i pozwala ci poczuć się jak beztroski sześciolatek w swojej 600konnej zabawce.

Pozdrowionka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez _@Lipton@_ dnia Nie 20:17, 18 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kabo
Kasjer



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Nie 22:39, 18 Maj 2008 Powrót do góry

Dobrze to wszystko ująłeś. Nie uważam, że Enzo wygląda polotnie-broń boże! Ale właśnie ta funkcjonalność jest piękna. Zdjęcia nie oddają majestatu tego samochodu. Raz w życiu miałem zaszczyt go widzieć- RAZ, a nie po to konik wierzga, żeby go trzymać w stajni! Twoją tezę, że najbardziej ten samochód krzywdzą właściciele-potwierdzam.

PS: Lipton, wiem, ze to trudne, ale zagłosuj na coś- tylko dla mnie ta ankieta? Jezyk


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kabo dnia Wto 17:24, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
_@Lipton@_
SpeCu



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Pon 16:05, 19 Maj 2008 Powrót do góry

Niech będzie zatem Enzo;)

Propozycja nowego zestawienia - American Duel.
Czyli np. Corvette Z06, Viper, Shelby Gt500.

Co wy na to?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabo
Kasjer



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Pon 18:05, 19 Maj 2008 Powrót do góry

W końcu nie Carrera GT? Ok... Wesoly Pomysł na nowe porównanie bardzo ok, tylko niech forumowe obiboki tu wstąpią i klikną swój głos do urny! Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Złośnica
Diler



Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 866 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/666
Skąd: zgubilam kartke z adresem...:D

PostWysłany: Sob 15:20, 24 Maj 2008 Powrót do góry

Jak dla mnie Lamborghini wygrywaxD wystarczajaco piekne mimo ze Pagani bardziej stylowe...i chyba jak dla mnie najbezpieczniejsze...^^jest szansa ze dopiero na drugim slupie bym sie zabila... kiedys takie bede miala,to juz pewne...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
_@Lipton@_
SpeCu



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Wto 17:00, 27 Maj 2008 Powrót do góry

Dobrze wiedzieć, że ktoś jeszcze się zainteresował ankietąMruga

Poza american duelem wpadłem na pomysł w stylu "największa motoryzacyjna wtopa półwiecza" , czyli zestawienie kaszalotów i po prostu niewypałów (ale trochę innych niż polonez czy maluszek, bo one z definicji są badziewiami). Co wy na to?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabo
Kasjer



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Wto 22:19, 27 Maj 2008 Powrót do góry

Jestem ZA


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
_@Lipton@_
SpeCu



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Pią 9:50, 30 Maj 2008 Powrót do góry

Zgodnie z obietnicą pora na American Duel Cool

Do pojedynku stają :

1. Chevy Corvette Z06

Corvette Z06 to super sportowy model, jedna z wersji amerykańskiej ikony motoryzacji. Corvette Z06 pojawiło się na rynku w 2006 roku i stanowiło rozwinięcie szóstej generacji Corvette (C6), która w sprzedaży znajduje się od 2005 r. W porównaniu do bazowego modelu, Corvette Z06 cechuje przede wszystkim większy i mocniejszy silnik. Pod maską kryje się bowiem siedmiolitrowa jednostka o mocy aż 500 KM, co pozwala przyspieszyć ze startu do 100 km/h w niecałe 4 sekundy.

Image

2. Dodge Viper SRT10

Dzieło będące skrzyżowaniem traktora, łodzi rybackiej i torów kolejowych. Po pickupie drugi największy wkład amerykanów w światową motoryzację, ucieleśnienie stwierdzenia "...a jednak można". I to jak można. Wóz ponoć prowadzi się doskonale i nie ma tak tandetnego wyposażenia jak 90% aut z nowego świata (nawet w Corvette trzeba dopłacić za skórzane obszycia deski rozdzielczej, bo plastiki aż rażą w oczy). Ale przede wszystkim ten potworny silnik V10 o pojemności 8,4 litra, generujący moc 600 koni i spalanie będące koszmarem Zielonych. Tak trzymać.

Image

3. Shelby GT500
Jeden z tzw. Mucle Carów nowej generacji. Owszem, jest to sięganie do korzeni, do czasów, gdy na amerykańskich drogach królowały paliwożerne, mocarne i piękne auta z duszą. Oczywiście nic nie zastąpi oryginału, ale nowe Shelby prezentuje się nieźle. 500 koni i rasowe, amerykańskie 5,4 litrowe V8. Tego nam dzisiaj trzeba..
Image

4. Ford GT.

Najbardziej europejski z naszych amerykanów. Znów nawiązanie do historii - tym razem do legendarnego Forda GT40. Dużo w dizajnie nie zmieniono, i słusznie. 3,8 do setki, tak jak w Shelby 5,4 litrowe V8 i 500 koni. Jak twierdzi sam Ford, jest to próba nawiązania walki z Ferrari. Mimo wszystko to Włosi wyszli zwycięsko, choć Fordowi należy się szacun.

Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabo
Kasjer



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Pią 21:06, 30 Maj 2008 Powrót do góry

Myśląc po europejsku brałbym Corvette. Jestem pod wrażeniem że hammburger może nawiązać walkę z Porsche i Ferrari. Ale... myśląc po amerykańsku (a ta ankieta chyba na tym polega)... Gimme a Dodge Challenger SRT-8!!!!! Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
_@Lipton@_
SpeCu



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Pon 17:47, 02 Cze 2008 Powrót do góry

Masz na myśli to cudeńko? Mruga

Image

Ładny jest. Ale brakuje mu czegoś. Może duszy "oryginału"? Ale to przypadłość wszystkich neo-muscle.
No i mógłby być troszkę "chudszy", on ma być mocarny, ale nie ociężały, a takie może sprawiać wrażenie... Choć, jak już mówiłem, ładny jest mimo wszystko Mruga

Ja jako europejczyk wybieram Corvette. To po 575 Maranello drugie auto moich marzeń. Po prostu cud, miód, malina; no i , jak sam wspomniałeś, walczy łeb w łeb z dziełami renomowanych firm starego kontynentu.

A co powiecie o nowym Camaro?
Image

IMO fajniejszy od nowej twarzy Challengera Mruga
Pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabo
Kasjer



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Pon 19:05, 02 Cze 2008 Powrót do góry

Nie bardzo się orientuję, ale Camaro chyba jest jeszcze w fazie conceptu, a Challengera możemy już kupić. W każdym razie na zdjęciu, które wrzuciłeś jest raczej prototyp, więc ciężko porównać te dwa auta- wiadomo, że proto zawsze jest odjechany i cudowny, a potem... to już różnie bywa. Jeśli Camaro w tej postaci można/można będzie kupić, to respekt dla Chevroleta.

Jak sądzisz Lipton, kiedy Corvette uderzy w retro? Design się już zdecydowanie wyczerpał, to już (zdaje się) 4. generacja jednakowej sylwetki (jakieś...40 lat?).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
_@Lipton@_
SpeCu



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Pon 19:52, 02 Cze 2008 Powrót do góry

To prawda, że Camaro jest jeszcze conceptem, ale nie sądzę by dużo w nim zmienili. W końcu wchodzi na rynek w przyszłym roku.

Czy i kiedy Corvette uderzy w retro? Dobre pytanie.
Zgodnie z nowym trendem Neo-muscle powinno jak najszybciej. Ale nie bardzo wiem, jak taka retro-corvetta miała by wyglądać. Chowanych świateł nie będzie, bo nie spełniają aktualnych norm bezpieczeństwa. Z kolei linia butelki od Coca coli to motyw przewodni (mniej lub bardziej wyraźny) każdej kolejnej Corvetty.
No ale na szczęście designerzy nie mają tak kiepskiej wyobraźni jak ja;)

Corvette Stingray '69
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabo
Kasjer



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Pon 20:56, 02 Cze 2008 Powrót do góry

Też nie wiem jakby to wyglądało, ale pamiętaj o pierwszych generacjach Vette... od 57 roku. Okrągłe światła, wielki chromowany grill... Tak, tak, to byłby odważny krok po 40 latach konsekwentnego kontynuowania jednej linii, ale... IMO kiedyś to musi nastąpić (i nie ukrywam- oby szybko). Ostatnio spotkałem na Orlenie w Konstancinie błękitno białą Corvette 1957r., stan perfekcyjny od komory silnika, przez karoserię i chromowane elementy po niebieską skórzaną tapicerkę, która wyglądała jak nowa. W ogóle, całe auto wyglądało jakby opuściło fabrykę dzień wcześniej, a nie ponad 50 lat temu. Właściciel ma ją dosyć świeżo- pierwszy raz tankował. Blachy polskie, zabytkowe. Cudo!

Aha, obok dystrybutorów przejeżdżało kolejne (chyba już trzecie) konstancińskie Maserati GranTurismo (nareszcie nie czarne, jak dwa pozostałe, tylko hm... grafit wpadający w fiolet? Kwadratowy)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
_@Lipton@_
SpeCu



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Pon 21:58, 02 Cze 2008 Powrót do góry

Mówisz więc o pierwszej generacji corvetty? Mruga
Image

Auto jest świetne, ale nie sądzę by Chevrolet miał wrócić do tego stylu...kiedykolwiek. Takie mam przeczucie niestety, zwłaszcza jak widzę nowe concepty...

Image

Corvette by studio designu Ugru Sahin.
Wygląda jak koncepty Mazdy... co nie bardzo mi się w tym wypadku podoba.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabo
Kasjer



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Pon 22:20, 02 Cze 2008 Powrót do góry

Akurat Mazda ma ostatnio genialne concepty (patrz: Furai), co nie zmienia faktu, że ten jest totalnie z chuja i wieje amatorszczyzną (chociaż programik chłopaki mają ogarnięty Mruga), a StingRay nie jest kopalnią detali na tyle, żeby go "retrować" (a to coś jest zdecydowanie inspirowane 3cią generacją) na coś nowego.

Powrót do pierwowzoru z lat 50' jest mało prawdopodobny, ale jeśli nie to... to co? Wszyscy wracają do staroci- cały rynek amerykański, Alfa Romeo (8C, nawet nazwa nawiązuje do auta z lat 30.), Ferrari (612 jest już minimalnie retro, a 599 to już oczywiste odwołania; wbrew pozorom to "brzydkie, złe, niedobre, bez duszy" F430 dzieli spory kawałek z wyścigówką z początków istnienia firmy; no i nie wszyscy pewnie wiedzą o jednorazowym-GENIALNYM- remake'u Ferrari P4 z lat 60. na bazie Ezno), a Porsche... w ogóle nie puszcza się historii i dobrze na tym wychodzi (911).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
_@Lipton@_
SpeCu



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Wto 16:22, 03 Cze 2008 Powrót do góry

Mazda owszem, koncepty ma genialne, ale ten styl mi po prostu nie pasuje do Corvetty. To nie ten kontynent, nie te wymagania, nie te korzenie...

Co do odwołań do lat .50 - Amerykanie, a konkretnie konkurencja z Ford Motor Company, już próbowali - patrz 13 generacja Thunderbirda. Kaszalot, który nie wpasował się w wymagania rynku. Sądzę że GM nie prędko pójdzie w ich ślady.

A tak poza tym, nie wiedziałem że F430 jest wozem w stylu retro;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez _@Lipton@_ dnia Wto 16:23, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kabo
Kasjer



Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 470 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Wto 17:06, 03 Cze 2008 Powrót do góry

Hej, hej, broń Boże nie jest w stylu retro i nigdzie tak nie napisałem. Ale jeśli uważasz, że nie ma nic wspólnego z przeszłością marki to przyjrzyj się:

Image

Rozwiązania prosto... z 1961 roku ;) Dino 156 F1

Image


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kabo dnia Wto 17:07, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
_@Lipton@_
SpeCu



Dołączył: 12 Paź 2006
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/666

PostWysłany: Wto 18:48, 03 Cze 2008 Powrót do góry

Wiesz, nigdy bym na to nie wpadłMruga Szacun.

A wracając do Corvette...

[link widoczny dla zalogowanych]

Lol, 100 koni z litra w amerykańskim samochodzie...Niesamowite.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)